Siemka ! :)
W piątek, jak pewnie większość osób miałyśmy klasową wigilię, a po niej koncert kolęd na który jednak nie poszłyśmy. Przyszłyśmy do szkoły na 10 i o 10:30 zaczęliśmy wigilię. Robiliśmy sobie symboliczne prezenty, kolega był przebrany za Mikołaja i aby dostać prezent trzeba było odpowiedzieć na wylosowane pytanie. W tajemnicy przed panią przygotowaliśmy najważniejsze potrawy wigilijne oraz trochę słodkości. Łamaliśmy się wszyscy opłatkiem, składaliśmy życzenia, oczywiście we dwie robiłyśmy to najdłużej i zaczęli się do nas ustawiać
w kolejkę :D. Około godziny 12 zaczęliśmy sprzątać i obie poszłyśmy do domu.
Zakupy ...
W sobotę o godzinie 9 pojechałyśmy razem do Galerii Warmińskiej na świąteczne zakupy
w poszukiwaniu prezentów. Latałyśmy około 5/6 godzin po sklepach. W galerii panował bardzo miły nastrój- cudowne ozdoby, piosenki świąteczne, co sprawiało, że zakupy robiło się z jeszcze większą przyjemnością niż zwykle. Oprócz prezentów kupiłyśmy również parę rzeczy dla siebie :
Ula
w kolejkę :D. Około godziny 12 zaczęliśmy sprzątać i obie poszłyśmy do domu.
Zakupy ...
W sobotę o godzinie 9 pojechałyśmy razem do Galerii Warmińskiej na świąteczne zakupy
w poszukiwaniu prezentów. Latałyśmy około 5/6 godzin po sklepach. W galerii panował bardzo miły nastrój- cudowne ozdoby, piosenki świąteczne, co sprawiało, że zakupy robiło się z jeszcze większą przyjemnością niż zwykle. Oprócz prezentów kupiłyśmy również parę rzeczy dla siebie :
Ula
House Cropp
Asia
House Cropp Cropp
House New Yorker H&M
Całe obkupione no i zmęczone rozstałyśmy się w galerii około godziny 15-16 i już oddzielnie wróciłyśmy do domu.